12 lipca 2014

Hello Meggie!

Dokładnie 14 czerwca złożyłam zamówienie. Był to pre-order więc do wysyłki musiałam poczekać 11 dni. Paczka przyszła i tak oto przedstawiam moją Meggie. ^^

Jest to pullip kiyomi. Zamawiałam ją ze strony pullipstyle, którą z ręką na sercu mogę polecić! Troszkę czekałam ponieważ nagle ten model zniknął ze wszystkich stron i nigdzie nie można było jej kupić. Napisałam do nich i szybko dostałam wiadomość, że jeszcze w tym miesiącu ma się pojawić. ^^ Później przy zamawianiu zrobiłam bardzo głupią rzecz. Nie napisałam numeru bloku i mieszkania! Po około 5 minutach Mike napisał prośbę o potwierdzenie, czy nie powinny się one tam znaleźć. Gdy już wszystko sprostowałam dostałam miłą wiadomość, że w piątek jadą do magazynu i już w poniedziałek mogą mi wysłać moją lalkę.
Nie ma co przedłużać wstęp, więc poniżej trochę zdjęć.


Pierwsze wrażenie kiedy otworzyłam pudełko: jeju! Jaka ty jesteś duża! Mieszka u mnie już tydzień i jestem nią zachwycona! Uwielbiam jej makijaż, chipy, stock. Jedyne co mnie lekko denerwuje to jej wig. Wygląda pięknie, jest tak długi i gęsty, ale przez to plącze się niesamowicie. Może kiedyś kupię jej nowy ale na razie spróbuje okiełznać ten. :)




Teraz planuje zakup obitsu i jakiś butów. To ciałko nie za bardzo chce współpracować.
Ubranek raczej nie będę kupować. Chcę nauczyć się szyć, a nawet jeżeli mi się to nie uda to wiem, że mogę liczyć na moją mamę. ^^



Na początku bałam się ją wziąć na dwór. Myślę, że większość z nas tak miała przy pierwszej lalce. Staram się coraz bardziej przełamywać, oczywiście zachowując rozsądny stopień ostrożności. :D




Rysiek już powitał nową mieszkankę i chyba ją polubił. :)

No i tyle na dzisiaj. Nie wiem czy lalkowe notki będą pojawiać się często. Na pewno kiedy będę miała jakiś pomysł na zdjęcia. :)

Pozdrawiam
Zinger

11 komentarzy:

  1. Jaka ślicznotka! Uwielbiam jej brwi ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładne zdjęcia, nagłówek też mi się podoba - sama robiłaś? :)
    I wygląd bloga też przyjemny.
    Zaraz się "podłączę" do Twoich obserwatorów ^-^

    Pozdrawiam i życzę miłego blogowania.

    P.s Meggie jest śliczna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jej, bardzo mi miło. ^^ Od dłuższego czasu podziwiam twoje lalki. :D
      Tak, robiłam sama. :)

      Usuń
  3. Ojej Meggie jest naprawdę śliczna!
    Zdjęcia też cudne, a wygląd bloga przyjemny dla oka (*´▽`*)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślicznotka! Widziałam Kiyomi już na wielu blogach, ale zagranicznych i zawsze chciałam zobaczyć ją u jakiejś polskiej lalkarki *mam nadzieję, że nie obraża Cię to określenie, spotkałam się z tym, że wielu go nie lubi*
    Meggie jest naprawdę śliczna, zdjęcia bardzo ładne *o wiele lepsze od moich pierwszych, brrr XD* a wygląd bloga przyjemny dla oka.
    Mam nadzieję, że odnajdziesz się w świecie lalkarzy c:
    Jeśli chodzi o szycie, na początek radzę Ci poszukać gotowych wykroi lub tutoriali na YouTube. Mają tam naprawdę kilka świetnych kanałów *na przykład Yunie the Channel Pullip* gdzie wszystko pokazane jest krok po kroku i są to bardzo ładne, acz nieskomplikowane, rzeczy.
    Razem z moją Miyu pozdrawiamy gorąco Ciebie i Twoją Meggie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie przeszkadza mi to określenie. :D Ze zdjęciami się staram. ^^ Dziękuje bardzo za przykład kanału i na pewno poszukam więcej, bo jak będę próbować bez niczego to niezbyt dobry pomysł. XD
      Dziękuję i również pozdrawiam. ^^

      Usuń
  5. Miyoko to śliczny model. Aww .w. Ładne robisz zdjęcia, zazdroszczę .w.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ohh...kiyomi to naprawdę wdzięczny model :)
    4 zdjęcie jest cudne...wspaniale jej w rozpuszczonych włosach ;)

    OdpowiedzUsuń